Bolesność w trakcie stosunku płciowego, czyli dyspaurenia, może być powierzchowna lub głęboka. Dyspaurenia powierzchowna i ból w okolicy wejścia do pochwy są w większości przypadków spowodowane złą techniką seksualną. Kobieta przed stosunkiem nie jest dostatecznie pobudzona, co prowadzi do braku nawilżenia ścian pochwy i powoduje mikrourazy błony śluzowej podczas ruchów frykcyjnych. W tych przypadkach wskazana jest konsultacja dotycząca odpowiedniego pobudzenia i techniki podczas stosunku.
Inną przyczyną powierzchownej dyspaurenii są stany zapalne sromu i pochwy, których częstym powodem są drożdżaki lub wirus opryszczki. Jeżeli grzybica jest niepodatna na leczenie, należy podejrzewać kłykciny płaskie i wykonać kolposkopię. Zdarzają się przypadki kłykcin, które pomimo leczenia nawet przy pomocy lasera powodują ból, co uniemożliwia odbywanie stosunków płciowych.
Występują również czynniki natury psychicznej powodujące dyspaurenię powierzchowną.
Często u podłoża przypadków głębokiej dyspaurenii leżą choroby ginekologiczne, które powinny być leczone, jeśli to możliwe. Najczęstszą przyczyną są stany zapalne, zrosty pozapalne, endometrioza i tyłozgięta macica. Głęboka dyspaurenia może pojawić się w czasie owulacji, gdyż jajniki stają się wtedy bardziej tkliwe i czułe na ucisk. Należy więc unikać pozycji oraz technik, w których mężczyzna wchodzi bardzo głęboko w kobietę.